Wpisy według: Miś chce iść do przedszkola
Miś różowy, miś pluszowy
zbuntował się dziś.
Chce iść także do przedszkola
tak, jak chodzi Krzyś.
Wziął Krzyś misia w obie rączki:
„Po co pójdziesz tam”?
-Będę bawił się wesoło
i nie będę sam”.
„Gdy tak prosisz, to już chyba
zabiorę cię dziś”.
-I tak zaczął do przedszkola
chodzić z Krzysiem miś.
Starszy post | Nowszy post
Bury misio jest ciekawy
I roboty i zabawy,
Gdzie się tylko ruszy Krysia ,
Nie obejdzie się bez Misia.
Przy śniadaniu, przy obiedzie
Miś hyc!- już na stole siedzi.
Ciekawie nadstawia uszka
I zagląda do garnuszka.
Chce na oknie kozły fikać,
Drzwi otwierać i zamykać,
Chce w kuchence gaz zapalać,
Ale Krysia nie pozwala.
W parku zawsze pierwszy pędzi
Do wiewiórek, do łabędzi.
Gdzie się tylko ruszy Krysia,
Nie obejdzie się bez misia.
Starszy post | Nowszy post
MIŚ JEST MAŁY I PUCHATY
MIS JEST FAJNY I KUDŁATY
MIŚ JEST GRUBY JAK TA KULA
MISIA ZAWSZE SIĘ PRZYTULA
LECZ CZASAMI TEŻ TAK BYWA
ŻE SIĘ O NIM ZAPOMINA
A WIĘC WEZMĘ MISIA CZULE
I DO SIEBIE GO PRZYTULĘ.
Starszy post | Nowszy post
„Kto misiowi urwał ucho? No, kto? – pytam.
Cicho, głucho… Nikt się jakoś nie przyznaje.
Może jechał miś tramwajem?
Może upadł, biegnąc z górki?
Może go dziobały kurki?
Może Azor go tarmosił,
urwał ucho, nie przeprosił?
Igła, nitka, rączek para,
naprawimy szkodę zaraz!
O już sterczą uszka oba,
teraz miś się nam podoba”
Starszy post | Nowszy post
Miś pluszowy – patrzcie sami
siedzi na mojej półce z książkami.
Mam dużo książek. Książek jest tyle,
że gdy liczę, ciągle się mylę.
A miś ciekawy zerka przez ramię
On zna je pewnie wszystkie na pamięć…
Starszy post | Nowszy post
Kto jest dzieci przyjacielem?
Mały miś.
Kto tajemnic zna tak wiele?
Mały mis.
Miś choć mały, choć nieśmiały,
wielkie serce w sobie ma.
Pocieszyciel doskonały.
Każdy misia swego ma.
Starszy post | Nowszy post
Koło pieca siedzi miś.
– Taki chory jestem dziś!
– Co cię boli?
– Bok i brzuszek,
tu się ciągle trzymać muszę,
katar już od piątku trwa
i tu ból mam a tu dwa.
– Grypa misiu, dam ci proszki.
– Nie pomogą, takie gorzkie!
– Aspirynę misiu zażyj,
może ziółka ci zaparzyć?
– Aspiryna nie pomoże,
a po ziółkach będzie gorzej.
Przyznam ci się Zosiu sam,
że lekarstwo lepsze znam.
Łyżka, dwie wystarczą chyba,
będę po nim zdrów jak ryba,
będę mruczeć mógł jak z nut.
– Cóż to za lekarstwo?
– Miód!
Starszy post | Nowszy post
Misiu misiu umyj łapki,
misiu misiu załóż klapki,
misiu misiu przytul się,
misiu misiu kocham cię!
Starszy post | Nowszy post